18 listopada 2011

formowanka welurkowa

Poszła w świat:)

Oto druga formowanka welurkowa- w pierwszej chodzi mój synek. Tak nam przypadła do gustu, ze ciagle jest w użyciu i nie mam kiedy zrobic jej zdjęć:( W niej Szczerbatek dokonywał losowania w rocznicowym Candy
Welurek syntetyczny- daje lekkie uczucie suchości. Nie zmienia kolorku ani miękkosci w praniu. Ma tendencje do "łapania" kłaczków podczas prania.

Świetna do zapinania na klamerkę snappi. Czeka na napki:)
Oczywiscie jest jeszcze nie skończona, - pokazuje jedynie zarys i kolor- brązik z lekkim połyskiem- takim jaśniejszym brązem:) Dla mnie bajecznym:D:D

Jednak zaopatrzę się w większą ilość tej tkaninki, bo nosi sie wspaniale i ta miękkość....

Wystarczy:) teraz zdjątka:



 pielusia niesamowicie mięciutka i "lejąca" się, nie obszyta do konca- stąd lekko flaczkowata :) po nabiciu napek bedzie wykończona i nabierze swych kształtów właściwych:D:D

Tutaj widać ten delikatny połysk- choć lampa błyskowa go troszkę zmaksymalizowała.



Wymiary:

szerokość ( skrzydełka zapinające w pasie):
40 cm bez rozciągania, 64 cm rozciągnięte skrzydełka zapinające
szerokośc panelu opatulajacego brzusio 25 cm- rozciąga sie do 37 cm
długość pieluszki od pasa do brzuszka:
33cm bez rozciągania, 46 cm rozciągnięta pieluszka

12- 17 cm szerokość miedzy nóżkami

Brak komentarzy: