Oto druga formowanka welurkowa- w pierwszej chodzi mój synek. Tak nam przypadła do gustu, ze ciagle jest w użyciu i nie mam kiedy zrobic jej zdjęć:( W niej Szczerbatek dokonywał losowania w rocznicowym Candy
Welurek syntetyczny- daje lekkie uczucie suchości. Nie zmienia kolorku ani miękkosci w praniu. Ma tendencje do "łapania" kłaczków podczas prania.
Świetna do zapinania na klamerkę snappi. Czeka na napki:)
Oczywiscie jest jeszcze nie skończona, - pokazuje jedynie zarys i kolor- brązik z lekkim połyskiem- takim jaśniejszym brązem:) Dla mnie bajecznym:D:D
Jednak zaopatrzę się w większą ilość tej tkaninki, bo nosi sie wspaniale i ta miękkość....
Wystarczy:) teraz zdjątka:
pielusia niesamowicie mięciutka i "lejąca" się, nie obszyta do konca- stąd lekko flaczkowata :) po nabiciu napek bedzie wykończona i nabierze swych kształtów właściwych:D:D
Tutaj widać ten delikatny połysk- choć lampa błyskowa go troszkę zmaksymalizowała.
Wymiary:
szerokość ( skrzydełka zapinające w pasie):
40 cm bez rozciągania, 64 cm rozciągnięte skrzydełka zapinające
szerokośc panelu opatulajacego brzusio 25 cm- rozciąga sie do 37 cm
długość pieluszki od pasa do brzuszka: 33cm bez rozciągania, 46 cm rozciągnięta pieluszka
12- 17 cm szerokość miedzy nóżkami
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz