5 marca 2011

Pierwsze kroczki!!!!!!

Wczoraj szczerbatek zaskoczył nas ogromnie:) 

Otóż potrafi już kilka sekund stać samodzielnie bez trzymanki i...  

postawił swoje pierwsze samodzielne- 
bez trzymania 

kroczki

!!!!!!!!!

Przepiękny to widok:) 

Ps. dla niedowiarków:)

Chodzącego Szczerbatka nie złapałam- ale stojącego- a jakże:D:D 


  
Tutaj Szkrabek w kieszonce z paseczków - niegniotków i kombowkładzie:D:D 




Przepraszam za deprawujacy widok- pampków w tle- to pozostałości po babcinej opiece- wolała Maluszka pilnować w pampkach- dłużej mógł w nich chodzić i "ładniej w dzień spał" : /  

Babcia kochana, ale pampków nie lubimy- po kilku dniach przestał sygnalizować potrzeby fizjologiczne:(:(:( Znów w punkcie wyjścia jesteśmy ech :( 


8 komentarzy:

indzia pisze...

Kolejne gratulacje. Więc jest już silny i szybko wraca do siebie.

Anonimowy pisze...

6-cio miesięczne dziecko? a przypadkiem nie umie jeszcze pisać i czytać? śmiech na sali z tego wszystkiego

pieluszkomania pisze...

:) Czytać i pisac nie umie- mowa też dość wolno sie rozwija- jak to u nadruchliwych dzieci bywa:) Rozwija się zazwyczaj albo sfera fizyczna albo mowa. Nie 6 a już 7,5 mc:) A dla nas - owszem, smiech i uśmiech, choć z małą troską,że tak wcześnie.
Pozdrawiam sceptykyczkę:)

Anonimowy pisze...

jeszcze ten nocnik z w tle to dopiero smiech na sali ty lepiej na klopa sadzaj go od razu niedlugo przeczyta sie tutaj ze ten szczerbaty to po zakupy chodzi sam :DDDDDDd

Madziula pisze...

Zastanawiałam się co zrobić z takim komentarzem.
Ponieważ wyznaję wolność słowa- publikuję jednak ten ostatni.
Każdy ma prawo wyrażać swoje zdanie- lecz powinien mieć choć tyle odwagi by podpisac się pod swoimi słowami.
Zapraszam mamy nocniczkujące swoje pociechy do debaty i odpowiedzi na powyższe. Chyba,że szkoda Wam czasu na odpowiedzi na anonimowe niedowierzalstwo- zapewne kogoś z kompleksami na tle wychowania dziecka i dbania o jego higienę.
Tyle co chciałam Anonimowemu/ Anonimowej przekazać.
Pozdrawiam:)
Magda

MamaJulka pisze...

"Anonimowy"- widać że nie Masz nic wspólnego z dziećmi.
Mój synek w wieku 8 miesiecy też stawiał pierwsze kroczki. Każdy refleksyjny rodzic ma świadomość różnic w rozwoju pociech- zwłaszcza gdy wychowuje więcej niż jedno dziecko.
Popieram wczesne nocniczkowanie- też swego smyka wysadzałam gdy zaczął siadać i teraz ( 12mc ) Synek co raz częściej załatwia swe potrzeby fizjologiczne właśnie w ten sposób- a Ty Anonimowy- zazdrość nam:D

Kasica pisze...

"Anonimowy"- twe komentarze są totalną porażką- ale i z takich uszczypliwych głupot można coś dobrego wywnioskować:)
Moja córcia ( 9 mc) korzysta z nocniczka w ciągu dnia.
Brakowało mi pomysłu co zrobić na wyjazdach. Spróbuję ją utrzymać nad toaletą - może się uda:)

Madziula pisze...

Jednak coś jeszcze. Zastanawiam się jedynie po co ludzie nie uznający pieluszkowania wielorazowego, wczesnego nocniczkowania, czy chustonoszenia zaglądają na mój blog i śledzą bacznie jego zawartość?? Zastanawiam się poważnie nad cenzurowaniem komentarzy Anonimowych.