5 marca 2011

Piesek w czekoladzie




Prześliczna, zdrowa, ekonomiczna  alternatywa do ceratek, otulaczy w stylu "sucha pielucha". 
Idealna do wkładów, jak i pieluszek tetrowych.

 
Kolejny otulacz z cyklu:
POLARKOWY ZWIERZYNIEC:)
 

(: Piesek w czekoladzie :)

 pieluszka - otulacz polarkowy





2 warstwy polarka- cienkiego, lecz bardzo mięsistego, przez co otulacz jest bardzo przewiewny, nie "nagrzewa" pupci dziecka, a znakomicie chroni przed przeciekami
( oczywiście niezbedne jest zastosowanie odpowiednio chłonnego wkładu )

Barwa polarka na zdjeciu jest troszke 'zakłamana"- strukturą i kolorem wierzchnia warstwa przypomina otulacz wełniany Tetro:)
Wewnatrz polarek w kolorze jasnego beżu.

Otulacz jest w rozmiarze standardowego One Size. Dodatkowy rzep na skrzydełku- dłuższym niż w większości firmowych otulaczy- by ładnie opatulał zarówno większego noworodka, jak i dzieciątko chodzące.

Szacunkowa waga dzieciątka to 4-19kg - tutaj oczywiście wszystko zależy od wymiarów dziecka. 



Zainteresowanym mogę podać dokładne wymiary w centymetrach:)

Otulacz nie posiada regulacji długości- by nie uszkadzać struktury tkaniny poprzez doszywanie dodatkowych rzepów/ napek i przeciwdziałać przeciekom.
  Aplikacja piesek - by brykał radośnie z dzieciaczkiem wiosną :)

Otulacz moze być prezentem zarówno dla dziewczynki jak i chłopca:)

Ze względu na swą wielkość z powodzeniem pomieści każdy wkład a także pieluszkę formowaną, tetrową, flanelową, bambusową, konopną etc.

 
Otulacz ma wszytą gumkę w czesci stykajacej sie z  nóżkami, szeroką część otulającą brzuszek, oraz długie skrzydełka. Dzięki temu możliwa jest bardzo duża regulacja szerokości otworków przy nóżkach.


Niektóre "firmowe" pieluszki zwłaszcza One-Size potrafią zbyt mocno uciskać nóżki dziecka. Ta pieluszka jest wyjątkowo delikatna zwłaszcza w miejscu zetknięcia z pulchniutkimi udkami malutkiego dzieciątka , jak również jego pleckami.

3 komentarze:

indzia pisze...

Świetne męskie plielusie. Jestem Twoją coraz większa fanką.

Anonimowy pisze...

Czy to jest na sprzedaż, bo chetnie wydam na taka troche kasy..

Madziula pisze...

Piesek ten sprzedany został już prawie 2 lata temu :D:D
Ale postaram się w niedługim czasie stworzyć podobniaka:)

Zapraszam do zaglądania na bloga i kontaktu przez email: pieluszkomania@o2.pl