17 lutego 2013

Komplecik powitalny mej córeczki


Ostatni rok był niezwykle trudny i szalony, wiec zaległości powstało duużo.
Powoluśku nadrabiam i pokazuje;) Komplecik który powstał jeszcze w ciąży z Księżniczką w 2011 roku ;) Towarzyszył jej od pierwszych chwil, w kombinezoniku i czapeczce maleńka wybrała się w pierwszą podróż do domku ale już nie przedłużam:

Czapeczka noworodkowa z serduszkami



 kombinezonik zapinany na napki


 

 i kocyk z misią- nóżki, łapki, uszka i kokardka są odstające, dają si łapać małym rączkom:)


2 komentarze:

adi pisze...

Śliczne. Podziwiam, że z dwoma maluchami masz czas na szycie! Pozdrawiam ;]

Violianka pisze...

Cudne!