30 listopada 2010

Jak zima zaskakuje pieluszkowców....

Wrrrr, już ponad 2 tygodnie czekam na materiał z membraną buu:(
A pielusie nowe już wykrojone, wstępnie pozszywane. Miał być dzis materiał, cały dzień oczekiwania i wygladania przez okienko- a tu bach! email wieczorem, że kurier utknął w zaspach ( na E-30??? ) cóż. Trzeba czekać nie ma rady:(
A już czeka zielona łaczka z żółtą falbanką, pierwszy otulacz biała- na chrzest z białej satynki, z polarkową kieszonką na wkład chłonny. Tylko jescze musi stać się nieprzemakalna:)
Dodatkowo premiera błękitnego welurku z różową flanelką ( na specjalne życzenie)
Oby juz niedługo....

Brak komentarzy: